Jadłowstręt psychiczny
Przed wojną i do lat 60-tych ubiegłego wieku ideał urody kobiecej wydałby się obecnie dosyć pulchny. W latach 60-tych doświadczyliśmy rewolucji estetycznej ,czemu towarzyszyła, a może i w części ją wywołała sława najchudszej modelki świata – Twiggy. Miliony dziewczyn na świecie przestały jeść, a spod minispódniczek wystawały powszechnie coraz chudsze nogi. Wówczas chyba po raz pierwszy medycy zetknęli się z straszliwa chorobą – jadłowstrętem psychicznym (anorexio nervosa ). W USA odnotowano 20 % śmiertelności Mimo przymusowych szpitalnych kroplówek opętane szaleństwem chudnięcia dziewczyny umierały masowo. Wcześniej przestawały miesiączkować , przerzedzały im się i matowiały włosy , wypadały zęby – a mimo tych i wielu innych niedogodności głodowały i chudły.
W późniejszych i obecnych latach problem stracił , przynajmniej w naszym kraju, na ostrości ,ciągle jest jednak bardzo poważny. Rzadziej już jednak występuje w tej klasycznej postaci z lat 60-tych , jadłowstrętu młodych dziewczyn. Obecnie dotyczy znacznie szerszej grupy ludzi. Dotyka dzieci – których rodzice , a szczególnie matki opętane są manią odchudzania. Dzieci i młodzieży ze szkół baletowych. Sportowców uprawiający sport z limitem wagi – np. bokserów. Kobiet które nie przyjmują do wiadomości faktu , że szczupłość po 40-tce to ok. 10 kg więcej niż szczupłość nastolatki.
Klasyczna jadłowstręt występuje rzadziej także dlatego , że doszły nowe elementy właściwe współczesności – głównie wegetarianizm i dostępne w aptekach i poza aptekami środki odchudzające. Co do wegetarianizmu – to widziałem wiele zanemizowanych i wyniszczonych wegetarianek . Organizm człowieka w trakcie pokoleń przyzwyczaja się do określonej diety i niełatwo akceptuje inną. Namawiam do jedzenia jeśli nie mięsa , to chociaż ryb i frutti di mare
Obecnie biedak chory na jadłowstręt to człowiek zapatrzony w lustro i wagę , znerwicowany a często w depresji , poddający się w porywach różnym uzdrawiającym działaniom. Jak gimnastyka – to cały dzień , jak biegi – to od razu 20 kilometrów. Szybko wytwarza to ogólnoustrojowy bałagan. Zaparcia naprzemiennie z biegunkami , napadowe bóle brzucha , nastrój od euforii do depresji …Po 40 -tce owocuje to już zwykle poważnymi , a często nieodwracalnymi problemami.
Jak się ustrzec przed tą chorobą ? Uważa się , że jej podłoże jest rodzinno-społeczne i tam należy szukać profilaktyki i lekarstwa. Jak najwcześniej dziecko powinno być przyzwyczajane do zdrowego trybu życia i jedzenia. Odpowiedzią na niepohamowany młodzieńczy apetyt powinno być namawianie do wszechstronnego sportu. Kuchnia powinna być urozmaicona, z preferencją dla warzyw , białych produktów mlecznych , drobiu , ryb i owoców morza. Leczenie w pełni wytworzonej choroby jest bardzo trudne i tutaj znowu najwięcej zależy od rodziny i mądrych przyjaciół. Najlepsze rezultaty osiąga się w terapii grupowej i rodzinno- przyjacielskiej. Ma ona od nowa pokazać radość płynącą z zdrowego i urozmaiconego jedzenia przeplatanego pełnym aktywności i sportu życiem , w otoczeniu wesołej i aktywnej rodziny i przyjaciół. Nie jest to oczywiście proste, a niekiedy beznadziejne ,szczególnie jeśli rodzice nie zbudowali odpowiedniej więzi między sobą a dziećmi w ich dzieciństwie i wczesnej młodości. Później o to już znacznie trudniej. Pewną nadzieję stwarza wówczas fakt że dotknięci jadłowstrętem to często ludzie bardzo inteligentni i zdolni – przy pomocy lekarzy i psychologów znajdują sami drogę do zdrowia.